Hiszpania

Pinchos – co to takiego i czym różnią się od tapas?

Baskijscy kucharze od lat uznawani są za prawdziwych artystów w kuchni, dowodem na to są nie tylko dania serwowane w wykwintnych restauracjach, ale też zwykłe pinchos. Czym tak naprawdę są? Co warto o nich wiedzieć? I dlaczego koniecznie należy je spróbować? Przekonajmy się!

Pinchos – baskijskie przekąski

Wystarczy udać się do Kraju Basków i przekroczyć próg baru, a Twój wzrok skupi się na niezwykłych i intrygujących przekąskach przy barze. Mogą to być małe bagietki z dodatkami, ale nie tylko, niekiedy to przekąski mięsne lub też serowe. Najczęściej leżą przy barze i jest po kilka sztuk różnego rodzaju, nabijane są na wykałaczkę, często różnej wielkości. W wielu barach po prostu nakłada się pintxos na talerz, a później pokazuje ilość wykałaczek, a kelner mówi, ile należy zapłacić. Długość wykałaczki ma znaczenie, bo niekiedy wpływa to na cenę danej przekąski. Ceny mogą być bardzo różnorodne od 1 do 6 euro, zatem lepiej się zawsze upewnić, ile kosztuje dane pintxos. Niektóre wymagają podgrzania, zatem można poprosić o to kelnera.

Pinchos jest baskijską odpowiedzią na popularne w całej Hiszpanii tapas. Nie ma żadnej reguły, jeśli chodzi o kombinacje składników. Przede wszystkim liczyć się inwencja twórca, smak oraz świeżość produktów.

Skąd taka nazwa?

Warto też wyjaśnić skąd wzięła się nazwa pintxo. Powiązane jest to z patyczkiem, którym zostaje przekłuta przekąska. Bierze się do od czasownika pinchar, czyli kłuć, zatem etymologia jest dość logiczne. Dlaczego też stosuje się ten patyczek, po pierwsze, aby kanapeczka się nie rozpadała, a po drugie tak jak już wspomniałam, dzięki temu kelner może określić, jaki jest Twój rachunek. Co ciekawe pinchos serwuje się nie tylko w Kraju Basków. Popularność zyskały także w sąsiednich wspólnotach autonomicznych – szczególne w Kantabrii oraz Nawarze. Jednak to w Kraju Basków odbywają się różnego rodzaju konkursy gastronomiczne-kulturalne związane z pinchos.

Różnica pomiędzy pinchos i tapas

Odpowiedź na to pytanie jest dość problematyczna. Uważa się przede wszystkim, że tapas jest dodatkiem do zamawianego napoju, natomiast pintxo to niezależna potrawa, którą się serwuje. W tej chwili różnice te zacierają się coraz bardziej. Często uważa się, że pintxo jest większą porcją jedzenie niż zwykłe tapa.

Zatem jeśli udacie się do kraju basków, to koniecznie przynajmniej jeden wieczór poświecić na ruta de pinchos, jestem pewna, że nie pożałujecie.

Dodaj komentarz