Wielki Tydzień w Hiszpanii, czyli Semana Santa
Długie przygotowania, wielogodzinne procesje, rezerwacja specjalnych miejsc, oryginalne stroje – z tym właśnie kojarzy się Semana Santa w Hiszpanii. Chcesz wiedzieć, co odbywa się w tym czasie i jak on przebiega? Dlaczego jest tak inny od pozostałych obchodów? Dowiesz się w dalszej części tekstu!
Najbardziej uroczyste święta
Według danych wiemy, że ponad 70 % mieszkańców Hiszpanii jest wyznania katolickiego. Nie dziwi zatem fakt, że święta kościele tj. Okres Bożego Narodzenia i Wielki tydzień są bardzo uroczyście obchodzonego. W trakcie Wielkiego Tygodnia zwanego również Świętym Tygodniem świętuje praktycznie cała Hiszpania. Ale nie tylko, bo wydarzenie każdego roku przyciąga też ogromne ilości turystów z całego świata. Wszystko za sprawą magii, które towarzyszy wydarzeniu!
Uroczyste obchody wielkiego tygodnia związane są z licznymi procesjami, które organizują bractwa oraz lokalni mieszkańcy, a do tego wszystko to wiąże się z lokalnymi tradycjami. Podczas uroczystości idzie wyczuć atmosferę zadumy i niezwykłej powagi, wszystko dlatego, że naród ten bardziej skupia się na aspekcie męki Chrystusa, a nie na jego Zmartwychwstaniu. Przyjrzyjmy się zatem bliżej tym charakterystycznym obyczajom i zwyczajom!
Jak wyglądają obchody Semana Sanata?
Tutaj wszystko zaczyna się już w Niedzielę Palmową (Domingo de Ramos), a zakończenie następuje w Lany Poniedziałek (Lunes de Pascua). Zdarzają się jednak regiony, gdzie uroczystości kończą się przed Poniedziałkiem Wielkanocnym. Nie mniej możemy powiedzieć, że w praktycznie całej Hiszpanii Wielki Tydzień zaczyna się od porannej mszy w Niedzielę Palmową. Wtedy ludzie przynoszą do Kościoła palmę lub gałązkę oliwną. Zwyczaj ten ma upamiętnić dzień, kiedy to Jezus wjechał do Jerozolimy. Co ciekawe, jeśli chodzi zaś o palemki, to chłopcy niosą takie bez ozdób, natomiast dziewczynki mają je przybrane wstążkami, a także słodyczami.
Wielki Tydzień – istotne wydarzenia
Później przez cały Wielki Tydzień praktycznie w każdym mieście, miasteczku czy wsi odbywają się uroczyste procesje, za które odpowiadają bractwa pokutne, mają oni swoje korzenie aż w średniowieczu. W procesjach pokutnych biorą udział członkowie bractw (nazarenos), a także mieszkańcy. Wszystko to na wyznaczonej wcześniej trasie. Najczęściej na początku takiej procesji będzie wielki, bogato ozdobiony krzyż (cruz de guia), który symbolizuje Mękę Pańską. Niezwykle istotną rolę odgrywa również muzyka, często zobaczymy w procesjach całe orkiestry, które grają utwory o charakterze religijnym.
Wszyscy uczestnicy procesji mają przypisane zadania. Dużą uwagę przyciągają zawsze nazarenos, ponieważ noszą szaty pokutne – są to charakterystyczne stożkowe kaptury, które zakrywają głowę i twarz, ale też tuniki przewiązane sznurkiem. Niektórym stroje te kojarzą się z ku klux klan, ale bractwa nie mają z nimi nic wspólnego. Noszone capirote (strój żałobny) wywodzi się ze średniowiecznej tradycji, kiedy to osoby pokutujące, na znak tego, że popełnili grzechy wychodzili i szli przez miasto w kapturze, który szczelnie zakrywał twarz. Co ciekawe często możemy spotkać się z tym, że kobiety na czas procesji zakładają mantylę, czyli czarną koronkową chustę, która zarzuca się na głowę i ramiona.
Podczas procesji istotną rolę odkrywają też costaleros (mężczyźni, którzy niosą na barkach drewniane platformy). Należy pamiętać, że niektóre figury mają po kilkaset lat i uznaje się je za dzieła sztuki (często spotkamy muzea z ołtarzami, które niesie się w trakcie procesji)
Ponadto interesujący jest fakt, że w Wielki Czwartek przywiązuje się wszystkie dzwony w kościele, aby żaden wiatr ich nie ruszył. Mogą zabrzmieć ponownie w Niedzielę Wielkanocną, ale nie wcześniej. Dzień ten jest radosnym upamiętnieniem zmartwychwstania Chrystusa.
Biczowanie w La Rioja
Dwa dni z wielkiego tygodnia to czas wyjątkowo pokutny – mowa o Wielkim Czwartku i Wielkim Piątku, gdzie w San Vicente de la Sonsierra w la Rioja odbywa się biczowanie. Rytuał ten najprawdopodobniej jest praktykowany już od XV wieku. W procesji uczestniczą pokutnicy (picaos). To niezwykle pobożni mężczyźni (kobiety nie mogą brać udziału w biczowaniu), którzy samodzielnie zadecydowali, że chcą zadośćuczynić za swoje oraz innych grzechy. Zatem idą bez butów, w białych szatach, a za sobą ciągną ciężkie, wykonane z metalu łańcuchy. Osoby te biczują swoje plecy, aż skóra nie będzie fioletowa. Później zostają ukłuci za pomocą wtopionych w wosk pszczeli kawałków szkła. Kiedyś uważano, że w ten sposób zła krew wypłynie z człowieka. Po biczowaniu można nakryć plecy płaszczem z wełny, a później obmywają je wodą z rozmarynem i wcierają balsam.
Zwyczaj ten jest pozostałością po praktykach niektórych bractw. Na przykład w średniowieczu biczowano ramiona, a także plecy aż do krwi. Ponadto zakładali na nogi żelazne obręcze lub przechodzili na rygorystyczne diety. W ten sposób chcieli wynagradzać Bogu grzechy.
Popularne potrawy podczas Semana Santa
Każdy kraj stawia na swoje oryginalne potrawy podczas świąt, tak samo jest w Hiszpanii. Chyba nie wyobrażamy sobie, aby święta mogły się odbyć bez wyjątkowego posiłku. Stąd też w trakcie Wielkanocy zastawia się obficie stół, ale potrawy będą inne niż w Polsce. Główne danie to potaje de grabanzos – co oznacza gulasz z ciecierzycy. Wykonuje się go na wiele sposobów, a dodać można szpinak, dynie, a nawet dorsza. Na stole nie może zabraknąć również słodyczy. I tutaj za najpopularniejszy uznaje się torrija. Jak się ją przygotowuje? Wystarczy namoczenie kromki chleba w jajku, mleku i cukrze. Potem bierzemy i smażymy na oliwie. Torrija często serwuje się z dodatkami tj: miód, wino, cynamon lub polewa.
Ale to nie wszystkie popularne potrawy – są jeszcze Buñuelos (przepyszne). Czym są? To po prostu smażone z drożdżowego ciasta pączki – które wypełnia się kremem waniliowym. Natomiast w Kastylii możemy trafić na flores manchegas -to takie ciastka smażone na oleju, które są w kształcie kwiatów.
Wielkanocna Małpka
Jedliście kiedyś wielkanocną małpkę? A więc możecie ją spróbować w Hiszpanii – mona de Pascua. Ponadto wiąże się z nią wiele ciekawych tradycji, np. zwyczaj otrzymywania od chrzestnego Mona de Pascua w poniedziałek Wielkanocny. A później całą rodziną zasiadało się do posiłku. Zastanawiasz się pewnie, czym jest owa małpka? Otóż to ciasto drożdżowe, udekorowane jajkiem (teraz daje się bardziej te czekoladowe) i innymi ozdobami.
Co jeszcze jedzą Hiszpanie podczas Semana Santa? Otóż często stawiają na arroz con leche (ryż z mlekiem) albo leche frita (to taki budyń z jajek, mleka i mąki kukurydzianej). Je się również hornazo – kolejne ciasto z jajkiem. Można je zrobić na dwa sposoby – wytrawne (z chorizo lub wołowiną) lub słodko (nadzienie migdałowe).
Najpopularniejsze obchody Semana Santa w Sevilli
Właściwie wszyscy przyznają, że najbarwniejsze i niezwykle uroczyste oraz widowiskowe procesje odbywają się w Andaluzji – przede wszystkim w Sevilli czy Maladze. Tutejsza kultura flamenco bardzo daje o sobie znać, co tworzy wyjątkową atmosferę i magie, jakie nie znajdzie się w innych regionach. Zatem jak to wygląda w Sevilli? Otóż ulice przepełniają się procesjami z głośną muzyką (ciężko wtedy przemieszczać się po centrum). Procesja zostaje otwarta przez bogato ozdobiony krzyż, który niesie dwóch braci (mają również pochodnie w rękach). Natomiast nazarenos ma ze sobą księgę reguł bractwa, na której oczywiście jest herb. Nie można zapomnieć także o wielkich trąbach, które są wiekową tradycją. Wcześniej były używane, a teraz pełnią jedynie funkcje ozdobną.
Semana Santa w Sevilli – jak przebiega?
Pozostałe osoby, które uczestniczą w procesji poruszają się w rytmie żałobnych pieśni (wybija się go na ogromnych bębnach. Te monotonne dźwięki muzyki czasami są urozmaicone muzyką seatas – żarliwe hymny w stylu flamenco. Każdy, kto chce nosić posągi, musi na to dość długo czekać, gdyż uznaje się to na zaszczytną rzecz i jest spore zainteresowanie. Najczęściej noszą je mężczyźni ( z racji bardzo dużej wagi posągów). Zdarzają się sytuacje, że kobiety również niosą, ale to zależy od ciężkości posągu. Każdy dzień ma inny nastrój – radosna uroczystość w Niedzielę Palmową, aż do wyjątkowo mrocznej procesji w Wielki Piątek (często ostatnia procesja jest bez świateł). Bez wątpienia Semana Santa to dla jednych okazja do modlitwy, a dla innych do obserwowanie wielkiego widowiska.
Semana Santa w innych regionach
Jednak nie każdy region przeżywa ten okres jednakowo. Jak zostało wspomniane w Andaluzji często towarzyszy temu wesołość. Natomiast Kastylia La Mancha słynie z wyjątkowo podniosłej atmosfery, gdzie kładzie się mocniejszy nacisk na aspekt religijny. Procesje tutaj bardziej przypominają tradycyjne, średniowieczne obchody.
Inny region, który się wyróżnia to Valladolid, który słynie z pięknych pasos (czyli element, na którym niesione są posągi religijne z XVI i XVII wieku). Tutaj przewodzą członkowie bractw. Ubierają się oni w długie sutanny z kapturami, a za nimi idzie ludność lokalna w zbrojach rycerskich lub strojach żołnierzy.
W Pamplonie odbywają się różne przedstawienia – i tak oto w Wielką Środę mamy Łzy św. Piotra, a w Wielki Czwartek można oglądać sceny Pięciu Ran. Widowiska te ukazują się aż od 1599 roku.
Valcarlos świętuje Niedziele Zmartwychwstania radosnymi tańcami. Tancerze ubierają się w białe koszule z różnego koloru wstążkami z jedwabiu. Ponadto zakłada się białe spodnie z niewielkimi dzwoneczkami, a także beret.
Warto chociaż raz zobaczyć te uroczystości na własne oczy. Gwarantuję, że będzie to niezwykłe przeżycie!
2 komentarze
Aniela
Kurczę, wydaje się bardzo ciekawe. Mam nadzieję, że może za rok i mnie uda się to zobaczyć na własne oczy! 😉
Zośka
Byłam kiedyś, niesamowite przeżycie, chociaż przemieszczanie się po mieście wtedy jest dość trudne 🙁 Ale tak czy siak, polecam też innym!